wtorek, 24 października 2017

ponieważ mnie...

Gdybyś mnie pokochał
latarnie uliczne w mieście
nie świeciłyby jaśniej,
ale dla mnie byłyby gwiazdami.

Gdybyś mnie przytulał
płatki śniegu i mróz
nie stopiłyby się na dworze,
ale w moim sercu byłoby lato.

Gdybyś moje imię mówił
szeptem z oddalenia
nie zamieniłoby się w krzyk,
ale słyszałabym twój głos ze stu mil.

Lecz latarnie świecą jak zwykle,
a z nieba spada codzienny deszcz,
twoje usta mówią coś innego
a we mnie pragnienie skute jest w lód.

sobota, 21 października 2017

Navigare necesse est

Być to składać się z małych
wysepek sensu
wypełnionych wodami oceanu
bez-znaczeń

W rytm nikogo-to-nie-obchodzi
uderzają fale
o skorupę która nazywa się
ludzką istotą

Kompas ma tylko w przewrotnej
gwieździe przeznaczenia
Mapę rozrysowaną z marzeń
trzyma na sercu

Przypadku wiatr to czy też
losu flauta
gdy spotyka na kursie tym
Drugiego

Burta-w-burtę zetknięci razem
zdobywają
upajające do cna szaleństwo
Znaczenia

Zanim nie-obchodzi-nic-to
nie dotrze
A szum obojętny nie porwie
wydarza się TO

by potem nadciągnął północny wiatr