sobota, 29 grudnia 2018

obojętność

To nie mój pies i nie mój kot
co wyrzucony na ulicę
pod autem gdzieś próbuje spać.

Nie moja więc to sprawa jest,
cierpienie, samotność
to nie mój świat.

Jam przecież dobry człek
nie biję, nie kradnę,
nie widzę zła.

Na uszach mam słuchawki
w smartfonie tkwi mój nos
Daję serduszka albo "wow"

Udostępniam słodkie kotki
lajkuję śmieszne pieski
bo taki rozkoszny mają los.